O chłopcu, który czuł zazdrość...
Przerwa międzylekcyjna dobiegała końca, a Kuba zastanawiał się, jak wytłumaczyć swoje uczucia swoim przyjaciołom.
Kuba: Czuje się zazdrosny, gdy widzę, że Marek ma najnowszy model telefonu, a ja nie mam. Marek: Ale przecież masz swój telefon, po co Ci kolejny? Kuba: Wiem, ale zawsze chciałbym mieć coś, co mają inni. Ola: Rozumiem, ja też czasem mam takie uczucia. Ale pomyśl, co masz, czego inni nie mają. Kuba: Hm... mam dobre oceny i świetną rodzinę. Jan: No właśnie! To są rzeczy, na które warto zwracać uwagę, a nie na to, czego nie masz. Kuba: Dzięki, chłopaki. Czuję się już trochę lepiej. Marek: No i fajnie! A może zagramy w piłkę w przerwie? Ola: Oczywiście, ja też chętnie zagram. Jan: Ja też! Kuba: Super, ja też się przyłączę. Dzieci pobiegły na boisko, a Kuba poczuł się znowu radosny. Zrozumiał, że nie musi posiadać wszystkiego, co mają jego koledzy, aby być szczęśliwym. Ważne jest, aby doceniać to, co już się ma i cieszyć się chwilą z przyjaciółmi.