O chłopcu, który czuł smutek...
Pewnego dnia, mały chłopiec o imieniu Tomasz przyszedł na terapię do pani psycholog. Wyglądał na smutnego i zamyślonego, więc pani psycholog postanowiła zadać mu pytanie.
Pani Psycholog: Cześć Tomku, jak się dzisiaj czujesz? Tomek: Jestem smutny. Pani Psycholog: Czy możesz mi powiedzieć, co powoduje Twój smutek? Tomek: Moja mama pracuje cały dzień, a ja muszę siedzieć w domu sam. Czuje się samotny i nie wiem, co mam robić. Pani Psycholog: Wiem, że to może być trudne dla Ciebie, ale czy możesz pomyśleć o czymś, co może pomóc Ci się poczuć lepiej? Tomek: Chciałbym, żeby mama mogła być ze mną w domu i bawić się ze mną. Pani Psycholog: To brzmi jak dobry pomysł, ale co możesz zrobić, kiedy Twoja mama nie może być z Tobą? Tomek: Może mogę spróbować coś zrobić sam? Może mogę zacząć czytać książki lub grać w gry planszowe. Pani Psycholog: To brzmi jak świetny pomysł, Tomku! Czy masz jakieś ulubione książki lub gry? Tomek: Tak, uwielbiam czytać o Harrym Potterze i grać w Monopoly. Pani Psycholog: To świetnie! Możesz spróbować spędzać czas na czytaniu książek i graniu w gry, kiedy Twoja mama jest w pracy. A kiedy wróci, możesz porozmawiać z nią o tym, co zrobiłeś w ciągu dnia. Tomek: To brzmi fajnie, dzięki. Pani Psycholog: Jestem tutaj, aby Ci pomóc. A jeśli kiedykolwiek będziesz czuł się smutny lub potrzebujesz porozmawiać, zawsze możesz do mnie przyjść. Tomek: Dzięki, pani psycholog. Czuje się już trochę lepiej.