O chłopcu i jego smutnej mamie...
Pewnego dnia w malowniczej wiosce mieszkał chłopiec o imieniu Kuba. Był on bardzo dobrym i wesołym dzieckiem, lubił bawić się z rówieśnikami i odkrywać nowe rzeczy.
Jednakże, jego mama ciągle była smutna. Kuba zawsze pytał, dlaczego tak jest, ale nigdy nie otrzymywał odpowiedzi. Jego mama była zawsze zajęta pracą i nie miała czasu na rozmowy. Pewnego dnia, Kuba zauważył, że jego mama zawsze siedzi przy oknie patrząc na kolorowe kwiaty w ogrodzie. Postanowił więc zrobić jej niespodziankę i przyniósł jej bukiet pięknych kwiatów. "Mamo, widzę, że kwiaty sprawiają Ci radość, więc przyniosłem Ci ich trochę" - powiedział Kuba. Jego mama spojrzała na niego zaskoczona, a potem uśmiechnęła się i powiedziała: "Dziękuję Ci bardzo, Kuba. Naprawdę mi pomogłeś." Od tego czasu, Kuba przynosił swojej mamie kwiaty z ogrodu i zaczynał rozmawiać z nią. Stopniowo, mama Kuby zaczynała czuć się lepiej i stawała się coraz bardziej uśmiechnięta. Kuba zrozumiał, że czasem wystarczy prosty gest, aby pomóc komuś, kto jest smutny. Od tej pory, Kuba stał się bardziej czujny na potrzeby innych i zawsze starał się pomóc, gdy tylko mógł. I tak, Kuba i jego mama żyli szczęśliwie, ciesząc się życiem i uśmiechając się każdego dnia.